Polski English Francais Svenska
photo. Sabina Jaworek
Recenzje

Świetna mieszanka eseju i humoru.

 

Bardzo cieszy, że „ważne kobiety” wybrane do tej książki nie są pomnikowe ani szeroko znane. To autorskie odkrycia, a wśród nich nawet postaci fikcyjne. Jak królowa z baśni „Księżniczka na ziarnku grochu” Andersena – tak pewna siebie, że nie musi nosić korony, archetypicznie dojrzała. Albo imienniczka autorki, Grażyna z powieści litewskiej Adama Mickiewicza, którą Plebanek fantastycznie reinterpretuje, zwalczając wizerunek kobiety z popularnych streszczeń, niezaradnej, bo poległej na placu boju. 

 

Prawoskrętni czytelnicy pewnie nie byliby zachwyceni. A niefikcyjne bohaterki Plebanek też są nieszablonowe. Wśród nich Peggy Sastre, filozofka, autorka książki o wymownym tytule „Męska dominacja nie istnieje” i jedna z sygnatariuszek kontrowersyjnego „Listu stu”, w którym Francuzki sceptycznie odnosiły się do ruchu #MeToo. Albo Brytyjka Gertrude Bell, która przyczyniła się do powstania Iraku. A wcześniej niezbyt entuzjastycznie podchodziła do pomysłu rozszerzenia praw wyborczych na wszystkich bez wyjątku. Nie są to „słynne sufrażystki”, ale kobiety nieoczywiste, dojrzewające, samoświadome, osadzone w swoich czasach, ale i wyprzedzające epokę. 

 

Plebanek jest dla nich wyrozumiała i wskazuje z ich pomocą pułapki kultury, mód i stereotypów. A może przede wszystkim po prostu je zauważa, bo postać dojrzałej kobiety wpada zwykle w jakiś dziwny niebyt. Dlaczego tak się dzieje i co ma z tym wspólnego kapitalizm? Co nas łączy z wiedźmami palonymi na stosie? Czemu siwe włosy zawstydzają, a podpaski zniesmaczają? Tytułowe rozbójniczki podsuwają podpowiedzi. Plebanek dokłada swoje przemyślenia. W sumie świetna mieszanka eseju i humoru, choć gorzkiego.

 

Grażyna Plebanek, Rozbójniczki. Opowieść o ważnych kobietach, OsnoVa, Warszawa 2021, s. 262

Photo.
Emil Biliński
Halina Jasińska
Rafał Masłow
Maciej Jan Strupczewski
Stephan Vanfleteren